sąsiad z Obrońców Tobruku |
Wysłany: Pon 9:43, 16 Lip 2007 Temat postu: kłpoty z furtką |
|
Drodzy Sąsiedzi,
Mieszkam w bloku na Obrońców Tobruku i okna mojego mieszkania wychodzą na północ, czyli jestem Waszym najbliższym sąsiadem. Piszę do Was, bo mam nadzieję, że pomożecie w rozwiązaniu pewnego problemu. Otóż furtka na Wasze osiedle wydaje okropne dźwięki ( to ta pierwsza od Osmańczyka). Albo ciągle piszczy popsuty domofon, co w nocy jest czasami nie do wytrzymania. A co jeszcze gorsze przy każdym wyjściu/wejściu furtka tak trzaska, że czasem serce staje. Nie wierzę, że uda sie wszystkich przyzwyczaić do normalnego zamykania furtki. Może więc zamontować mechanizm, który opóźnia zamykanie.
Jeszcze jedna sprawa. W te sobotę była huczna zabawa w jednym z mieszkań na Waszym osiedlu. Ok, jestem w stanie zrozumieć. Ale to, że przez dwie godziny goście co chwila wychodzili z mieszkania i bardzo głośno się żegnali, puszczali na full muzykę o godzinie 3 nad ranem jest kompletnie nieakceptowalne. Trwało to z godzinę. Dziwię sie, że nie reaguje Wasza ochrona.
Pozdrawiam Sąsiadów! |
|